Gubię się, kiedy próbuję policzyć, ile lat znamy się z Madzią. Poznałyśmy się w wieku gimnazjalnym i tak patrzę, jak przeobraża się w dorosłą, ale wciąż pełną dziewczynkowości kobietę, natomiast ona obserwuje mój rozwój.
Sesja miała być delikatna, subtelna. Czy wyszło? Sami oceńcie!