Fotografia to magia zatrzymywania chwil, a kiedy przyroda zaczyna malować swoje pierwsze jesienne obrazy, magia ta staje się jeszcze bardziej niezwykła. Tym razem miałam okazję przeprowadzić sesję zdjęciową z dwójką wspaniałych modeli – Nikolą i Kacprem. Miejscem naszego spotkania był Bytomski Park, który o tej porze roku zamienia się w prawdziwy raj dla fotografa.

Jesień to wyjątkowy czas dla fotografii plenerowej. Pierwsze żółknące liście, miękkie światło padające przez korony drzew i przyjemnie chłodne powietrze tworzą idealne warunki do pracy z aparatem. Bytomski Park oferuje mnóstwo takich urokliwych zakątków, gdzie natura przygotowuje się do zimowego snu, ale zanim to nastąpi, mieni się różnorodnością barw.

Nikola i Kacper to para, której nie trzeba było długo przekonywać do pozowania. Ich naturalna chemia i spontaniczność sprawiły, że każde ujęcie było autentyczne i pełne emocji. Od pierwszych chwil widać było, że są doskonale zgrani, co pozwoliło mi uchwycić nie tylko piękno jesiennego krajobrazu, ale przede wszystkim ich wzajemne relacje i uczucia.

Jednym z moich ulubionych momentów sesji były ujęcia w ruchu. Nikola i Kacper biegający po liściach, śmiejący się i wygłupiający – to właśnie te chwile pokazują, jak wiele radości można czerpać z prostych rzeczy. Dzięki nim udało mi się uchwycić nie tylko estetykę, ale także dynamikę i życie.

SESJE NARZECZEŃSKIE